Większości z nas powodzi się w życiu nieźle. Także pod względem materialnym. Przy tym w codziennym biegu być może rzadko zauważamy, że innym jest trudniej, że pod względem materialnym – delikatnie mówiąc – nie wiedzie im się. Obszar biedy w naszym kraju jest niemały. Szczególnie bolesne jest to, że obejmuje niekiedy całe rodziny, w tym dzieci.
Okres Świąt Bożego Narodzenia jest czasem, który skłania do refleksji i wyzwala chęć pomagania innym. Wykorzystajmy to wspólnie. Jeśli nie możemy czy nie umiemy pomagać na co dzień (a tym bardziej jeśli to robimy) – pomóżmy choć od święta, to jest... pardon, Świąt
. 
& 
Warszawska Szkoła Reklamy wraz z Grupą Charytatywną* Świętego Marcina de Porres** (działającą przy klasztorze Dominikanów na Służewie) organizuje
Zbiórkę artykułów żywnościowych i szkolnych
dla najbiedniejszych rodzin Ursynowa i Mokotowa
Udział w akcji jest bardzo prosty. Należy:
(1) wyciągnąć los na loterii, który wskaże jaki produkt należy kupić (są to produkty niedrogie, których koszt to kilka lub kilkanaście złotych),
(2) dokonać zakupu,
(3) przynieść do sekretariatu WSR we wskazanym terminie.
Uwaga! Nie przyjmujemy wpłat gotówkowych. Można wzbogacić nasz bank podarunków o inne, niekoniecznie wylosowane, artykuły. Jeśli ktoś ma problem z otrzymaniem losu (bo nie był obecny w trakcie losowania lub nie jest Słuchaczem szkoły, a chciałby włączyć się do akcji) – prosimy o kontakt z sekretariatem.
Terminarz bożonarodzeniowej akcji charytatywnej WSR:
Losowanie:
- w grupach zaocznych: 03 grudnia (niedziela), podczas zajęć
- w grupach dziennych: 11, 12 grudnia (poniedziałek, wtorek), podczas zajęć
Składanie produktów:
- w grupach zaocznych: 16 i 17 grudnia (sobota, niedziela)
- w grupach dziennych: 18, 19, 20 grudnia (poniedziałek, wtorek, środa)
Pakowanie i przewiezienie paczek do klasztoru:
21 grudnia (czwartek) popołudniu
Rozdawanie i rozwożenie paczek:
22 grudnia (piątek) cały dzień
Zapraszamy do dzielenia się radością Świąt!
*Grupa Charytatywna św. Marcina de Porres: Pomoc niosąca radość
W czerwcu 1999 roku po zorganizowaniu zbiórki darów dla uchodźców z Kosowa, zdecydowaliśmy się na wprowadzenie stałych dyżurów. Od tego czasu może przyjść do nas każdy. Rozmawiamy często z osobami, które powierzają nam swoje problemy, wspólnie zastanawiamy się nad ich rozwiązaniem. Jeżeli jest to konieczne, udzielamy pomocy finansowej lub staramy się o konkretne przedmioty codziennego użytku, sprzęty gospodarstwa domowego, czy też dokonujemy zakupu żywności.
W razie potrzeby zakupy zawozimy do domu. Realizujemy również recepty. W wyjątkowych sytuacjach sprowadzamy lekarstwa; w porozumieniu z lekarzami wspomagamy leczenie ciężko chorych pacjentów. Pomagamy nieraz ludziom bezradnym w dotarciu do szpitala i tam opiekujemy się nimi. Osobom niepełnosprawnym pomagamy dojechać na Mszę św.
Staramy się organizować także prace zlecone dla rodzin, które znajdują się w trudnej sytuacji materialnej.
W roku bieżącym odwiedziliśmy wszystkich pensjonariuszy Domu Opieki Społecznej przy ul. Nowoursynowskiej. Wspólnie z przygotowującymi się do kapłaństwa braćmi z klasztoru OO. Dominikanów na Służewie przygotowaliśmy upominki na św. Mikołaja. Koncert braci studentów wniósł wiele serdeczności i ciepła w niełatwe życie mieszkających tam osób.
Powodzianom z Rożnowa zawieźliśmy większość ofiarowanych ubrań, zakupione środki czyszcząco-dezynfekujące oraz rzeczy podarowane nam przez grupę charytatywną "Entraide" i firmę "Geant". Przy tej okazji odwiedziłyśmy mieszkającą w pobliskiej wsi rodzinę z szesnaściorgiem dzieci w ich ponad stuletnim domu. Dziesięcioro z tych dzieci uczęszcza do szkoły podstawowej i gimnazjum. Korzystając z okazji wysłałyśmy dla nich m. in. lodówki.
Finansujemy ponadto porady u psychologów. Na naszą prośbę Piekarnia Szwajcarska Inter-Europol od kwietnia 1999 przekazuje codziennie trzem wielodzietnym rodzinom świeże pieczywo. Dołączyła do niej piekarnia państwa Ratyńskich.
Ostatnio zgłaszają się do nas różni ludzie, którzy niosąc pomoc chcą pozostać anonimowi. Zaufanie tych osób zostało nadużyte w innych placówkach. Proszą oni o wskazanie konkretnych osób, rodzin czy spraw i o otwarcie indywidualnych, wspierających te dzieła — kont. Bardzo chętnie w tym pośredniczymy.
Fundusze charytatywne zasila akcja sprzedaży książek po każdej niedzielnej Mszy świętej w "księgarence" na krużgankach kościoła. Planujemy otwarcie księgarni, z której dochody będziemy mogli przeznaczyć na cele charytatywne, w związku z tym niezbędne stało się nabycie osobowości prawnej przez Grupę.
W planach mamy również wyremontowanie bardzo zniszczonego domku w ogrodzie klasztornym, by móc w nim przy kawie, herbacie, dobrym domowym cieście, a z czasem przy prawdziwej włoskiej pizzy posiedzieć i porozmawiać nie tylko o kłopotach, ale przede wszystkim o pięknie naszego życia, które za pośrednictwem innych ludzi daje nam sam Bóg.
By "dorobić", organizujemy różne akcje charytatywne. W tym roku po raz trzeci zorganizowana została "Loteria Mikołajkowa". Zaprosiliśmy do sali parafialnej, która dzięki hojności ofiarodawców wypełniona zostały dużą ilością fantów. Na Jarmarku Dominikańskim prowadziliśmy sprzedaż książek, ciast i ciastek, grill i jak się okazało, cieszący się niezwykłym powodzeniem "bigos o. Jana" z najlepszymi gatunkami mięs i borowikami. Podobnie po raz trzeci prowadziliśmy akcję sprzedaży zniczy.
Na święta Bożego Narodzenia i święta Wielkanocne przygotowujemy i dostarczamy paczki dzieciom z ubogich rodzin. Finansujemy im wyjazdy wakacyjne i zimowe. W ten sposób upływają nasze dni. Dzielone pieczołowicie między obowiązki rodzinne, pracę zawodową i działalność charytatywną. Ta posługa niesie ze sobą piękne "działania uboczne" — pozwala spotykać ludzi, w których zadziwia miłość Jezusa.
Wszystkich ludzi dobrej woli zachęcamy do wsparcia finansowego naszej Fundacji. Numer konta:
88 2030 0045 1110 0000 0062 4850 (bank BGŻ)
Dyżury charytatywne w klasztorze Dominikanów na Służewie:
piątki: 10.00-13.00 i 16.30-18.30
- w 1. i 2. piątki miesiąca (żywność i odzież osobom tylko z parafii)
- w 3. i 4. piątki miesiąca (żywność i odzież osobom spoza parafii)
Informacje dla osób potrzebujących pomocy lub chcących pomóc można uzyskać pod numerem telefonu: 022 543 99 42 lub pisząc na adres e-mail: mtrzaskowska (at) wp.pl (Monika Trząskowska)
(Tekst autorstwa Urszuli Sierosławskiej pochodzi z czasopisma "Dominik nad Dolinką - Pismo Parafii św. Dominika w Warszawie")
**Św. Marcin de Porres
Marcin de Porres urodził się w Limie w Peru w roku 1579. Jego ojciec był hiszpańskim szlachcicem, a matka Indianką z Panamy. Mając piętnaście lat, został bratem w klasztorze dominikańskim w Limie. Spędził tu całe życie. Pracował w przyklasztornym szpitalu jako pielęgniarz. Troszczył się o sierocińce, przytułki. Sam żebrząc, wspierał ludzi ubogich, wykupywał z niewoli Murzynów (obliczono nawet, że były okresy, w których rozdawał ubogim tygodniowo około 2000 dolarów i około 160 osób otrzymywało od niego odzież). Gdy zabrakło mu pieniędzy na wykup niewolników, zaproponował przeorowi, by jego samego sprzedał i w ten sposób uzyskał potrzebne pieniądze. Swoją miłością obejmował ludzi i zwierzęta. Utrzymywał w domu swojej siostry schronisko dla kotów i psów. Odznaczał się również darem mądrości, który wyrażał się w rozwiązywaniu nie tylko problemów małżeńskich swojej siostry, ale też problemów swojego dominikańskiego klasztoru. Był wrażliwy na cudzą nędzę i cierpienia. Sam ubogi, hojnie ubogim pomagał. By móc łagodzić ludzki ból i cierpienie, uczył się medycyny. Zmarł 3 listopada 1639 roku. Kanonizował go papież Jan XXIII 6 maja roku 1962.
